sobota, 24 sierpnia 2013

Broadchurch (2013)


Broadchurch to małe nadmorskie miasteczko, z gatunku takich, w których wszyscy się znają i nigdy nic się nie dzieje. Ale właśnie coś się w nim wydarza: zostaje zamordowany jedenastoletni chłopiec. Tragedia ta będzie miała przeogromny wpływ nie tylko na jego najbliższą rodzinę, ale na całe miasteczko. W miarę jak policyjne śledztwo w sprawie morderstwa postępuje, widzimy, jakie głębokie blizny żłobi ono w lokalnej społeczności, jak na jaw wychodzą różne, zdawałoby się niezwiązane ze sprawą kwestie z dalekiej i bliskiej przeszłości, a zbrodnia rykoszetem trafia w postronnych ludzi.

Kto szuka szybkiej akcji i fajerwerków, może sobie ten serial odpuścić. Kto natomiast lubi interesujące postaci, dobre aktorstwo, atmosferę, napięcie budowane stopniowo i subtelnie, kontemplacyjne a dopieszczone ujęcia morskich wybrzeży, dopracowane współgranie zdjęć i ścieżki dźwiękowej -- ten "Broadchurch" omijać nie powinien.

Znajomi:
Że wspomnę chociażby Davida Tennanta (Doktor, of kors), Olivię Colman (na przykład "Twenty Twelve"), Arthura Darvilla (znów Doktor, a raczej jeden z jego towarzyszy podróży, a także na przykład "Mała Dorrit") czy Andrew Buchana ("Garrow's Law", "Party Animals", "Cranford", jedna z wersji "Jane Eyre").

"Broadchurch" na:

Brak komentarzy: